Windows 8.1 z reklamami

Jak zwykle Microsoft nie zawodzi w dostarczaniu tematów do pisania.

Ostatni news z teamu Windowsa jest co najmniej niepokojący – otóż w Win 8.1 mają być serwowane reklamy – mają one być integralną częścią systemu.

I nie byłoby to dziwne, w sumie Google serwuje reklamy w Androidzie, Ubuntu również – z tym, że te dwa systemy są darmowe – jest to pewien rodzaj układu – my dajemy wam system za darmo w zamian serwujemy reklamy.

W przypadku Windowsa sytuacja jest zupełnie inna – to produkt komercyjny za który się płaci – i to nie mało, z mi znanych popularnych systemów operacyjnych jest to najdroższy system operacyjny na rynku: http://windows.microsoft.com/pl-pl/windows/buy

Ktoś kto płaci taką kwotę za goły system operacyjny ma prawo oczekiwać, że to co dostaje będzie ad-free – a tutaj.. rozczarowanie.. chociaż – może MS zrobi Win 8 Premium – bez reklam za cenę odpowiednio jeszcze wyższą.

Teraz druga strona medalu – skoro reklamy mają być serwowane w lokalnych wynikach wyszukiwania to jak np będziemy chcieli odnaleźć na naszym lokalnym dysku rozebrane zdjęcia swojej dziewczyny której kiedyś zrobiliśmy takie fotki, to czy teraz, wraz z Windowsem 8.1, dostaniemy reklamy spersonalizowane np innych rozebranych dziewczyn w twojej okolicy? Co z prywatnością? Wszyscy przecież wiemy, że MS skanuje np prywatne foldery na Skydrive (http://www.neowin.net/news/microsofts-ban-of-nudity-on-skydrive-questioned) – czy teraz będzie również skanował twój osobisty i prywatny komputer by dopasować reklamy?

http://community.bingads.microsoft.com/ads/en/bingads/b/blog/archive/2013/07/02/new-search-ad-experiences-within-windows-8-1.aspx

w8ing for next release

okrutna pogoda. dopadła mnie choroba. idealne warunki żeby sobie pomarudzić. jakoś jutro ma się pojawić R2 CTP więc w przeddzień zmian – żeby było wiadomo co obaczaić jak się uda zdobyć instalkę, która wedle zapowiedzi – wiele ma zmienić.

podstawowy zarzut jaki mam do obecnego releasu to rozdwojenie jaźni – czasem nawet 'rozmnożenie’. wdarła się jakaś potworna niespójność. paradoksalnie końcowym efektem ma być jeden system dla wszystkich platform [konsola, PC, mobile, server] ale zdaje się, że ktoś zapomniał, że siedmiomilowe buty nie istnieją i pewne rzeczy robi się krokowo.

backup.

od czasu Vista, jedno z najlepiej wykonanych narzędzi systemowych – backup – zostało rozgrzebane, pogrzebane, odgrzewane i wymemłane. jest świetnym zobrazowaniem powodów, dla których odnosi się wrażenie, że w8 jest bardziej eksperymentem z niewiadomą przyszłością. nie będę w tym wpisie zamieszczał szczegółowych opisów, w zamian polecam tegoż linka oraz krótkie podsumowanie:

„The fact that these sorts of workarounds almost seem like good ideas illustrates the fundamental problem with Windows 8 backup: there are basically three separate backup systems, none of which provide everything you need.”

oczywiście trzeba oddzielić serwer od klienta. dla wersji serwerowej decyzja może być wytłumaczona w stylu „to jest opcja super-basic, chcesz więcej – qp System Center DPM”. ale dla wersji klienckiej takie tłumaczenie jest nieakceptowalne. qpując system, powinno być w nim porządne, łatwe w użyciu narzędzie do kopii zapasowej.

ps. z linii poleceń backup można odpalić: sdclt [ciekawe od czego są literki 'sd’ /: ]

zarządzanie WiFi

być może coś mylę… ale czy ideą ModernUI nie była prostota użycia? tam gdzie nie potrzeba interfejs jest na siłę upraszczany [ogłupiany] , 0kazuje się jednak, że w miejscach gdzie interfejs by się przydał.. jest wycinany. czy ktoś z was próbował już połączyć się siecią WiFi niebroadcastującej SSID? trzeba ręcznie się połączyć… tylko nie ma interfejsu który na to pozwala. albo zarządzać istniejącymi profilami… szczęśliwie jest linia poleceń – netsh. oto oficjalna instrukcja. spędzam sporo czasu z linią poleceń i netsh, ale qrde… mimo wszystko nie jest to wygodne nie mówiąc o fakcie, jak coś takiego wytłumaczyć end-userowi.

ps. nie działa DHCP Client dla WiFi jeśli interfejs jest przypisany dla Hv /:

last but not least – modern UI

nie przeboleję. nie dla serwera. jeśli choć promil życzeń spełni się dla tych, którzy ten projekt zatwierdzali, to jest im bardzo, ale to bardzo niefajnie… od ostatecznego konania w bólach rodem z Apokalipsy, ratuje ich wyłącznie team od PowerShell. ten produkt w końcu można uznać za dojrzały – choćby działanie tabulatora, które w końcu nie kasuje całej linijki. takie małe pierdoły powodują, że korzystanie z tego narzędzia jest wydajne i przyjemne. niech tylko uzupełnią brakujące opisy – bo help zarówno w systemie jak na stronach technet dla nowych modułów sprowadza się do wylistowania dostępnych parametrów.

o samym UI nie ma sensu więcej pisać. to jest jakaś superwczesna wersja alfa, która nie powinna zobaczyć świata poza labem… powinna być jako zupełnie nieobligatoryjny dodatek.

RT i inne wynalazki

nie mam tableta i nie testowałem wersji RT. ale te tematy również przewijają się na wszystkich 'top worst things about windows 8′. wymieniać można byłoby sporo więcej… jednak według mnie zawiódł wyłącznie sposób, w jaki zdecydowano się dokonać zmiany. tak jest jak się robi coś, czego się nie umie, dla milionów ludzi na raz. trzeba najpierw dać czas dojrzeć produktowi i dać się powoli przekonać do niego, a nie zrzucić go na wszystkich w tak niedopracowanej wersji. to była bardzo, bardzo zła decyzja. zdaje się, że miała udowodnić, że eMeS ma plan na przyszłość, a jedyne co udowodnił to fakt, że ta przyszłość tak prędko nie nadejdzie i po raz kolejny zraził do siebie masy. kiedyś w końcu nie udźwignie tego ciężaru…

jeśli ktoś mnie chce oskarżyć o to, że jestem hejtersem – mylisz się, jest zupełnie odwrotnie. nie lubię iOS i linuxów … i dla tego nie bolą mnie zmiany jakie w nich zachodzą. a windows… bardzo nie chcę żeby przekształcił się w ’tiles’. to okrutne tak okaleczać…. jakieś takie.. nieludzkie…

eN.

suma wszystkich pestek

odwieczny problem – archiva maili. nieużywane, ale nie wolno tknąć, broń Cię Panie Wielki Kalqlatorze! bo może ktoś-kiedyś-coś-jakoś i co wtedy??

no więc serwery są zawalone pestkami. oczywiście nikt nie kontroluje co gdzie jest zbackupowane – leży więc po kilka kopii w różnych miejscach. ogrom. jak policzyć ile to zajmuje, żeby pokazać klientowi skalę problemu w cyferkach?

polecam w pierwszej kolejności sięgnąć po raporty FSRM. narzędzie jest od dawna w systemie i warto sobie o nim czasem przypomnieć. raporty/statystyki – trzeba to pamiętać – są łatwe w generowaniu, trochę trudniejsze w interpretacji.

jako przykład proponuję takie statsy:

  • „file by filegroup” i w opcjach zaawansowanych 'Email Files’
  • oraz „least used” co by pokazać, że są to równocześnie nieużywane pliki.

nie daje to 1oo% aqracji ale na pewno są 'na szybko’ i 'wyglądają’ czyli dwie ważne rzeczy aby raport pokazać np. managementowi [czy adminom].

bardziej geekowe/administracyjne podejście to oczywiście powershell. najpierw łanlajner żeby zliczyć wielkość wszystkich plików typu XXX:

"{0:N2}" -f ( ((Get-ChildItem -Recurse -path C:\ -filter *.XXX |measure -Property length -sum).sum)/1GB)+"GB"

bardziej rozbudowane statsy pokazujące ilość plików, sumaryczną wielkość oraz ile z nich nie było używane przez ostatni rok:

$archive=Get-ChildItem -Recurse -path C:\VMs -filter *.vhd*|Select-Object FullName, LastAccessTime, length
"number of XXX files: $($archive.count)"
"sum of all XXX files:"+ "{0:N2}" -f ((($archive|measure -Property length -sum).sum)/1GB)+"GB"
echo "files not used for more then a year:"
$archive|where -Property LastAccessTime -lt (Get-Date).AddDays(-365)

Filter or Include?

i na koniec jeszcze ciekawostka. filtrować listę plików [i nie tylko] można na trzy sposoby: filter, include i late-filtering. bardziej po polsq: można zdefiniować filtr bezpośredni, można zdefiniować co ma zawierać lista [wbrew pozorom to co innego niż filtrowanie] i można zrobić listę a potem ją filtrować – której metody używać?

mi się nie chciało tego mierzyć q: ale komuś się chciało: http://tfl09.blogspot.com/2012/02/get-childitem-and-theinclude-and-filter.html . wynik: najszybszy jest filtr i to dość znacząco.

eN.

 

 

nowości w wersji 8.1

windowsbluestock_large_verge_medium_landscape

zbliża się niebieskie [fuj – nie lubię niebieskiego] czyli Windows 8.1. czyli wersja R2 dla Windows 8/2o12. wersja public preview powinna już być – miała wystartować na Teched North America. finalna – pod koniec roq. co nowego?

widać bardzo wyraźnie, że większość zmian zorientowana jest na urządzenia mobilne – opcja 'w pomiędzy’ aka 'Workplace Join’ dla stacji nie w domenie ale korzystających z jej zasobów, rozszerzenia MDM, VPN, jest zapowiadany lockdown dla Windows Store pozwalający na określenie co na takim urządzeniu może być instalowane.

Oczywiście wstrętny kolor idzie w parze z kontynuacją wstrętnego interfejsu. okazuje się, że kafelki znów spróbują ewoluować do okienek – modern ui ma wprowadzić usprawnienia do pokazywania więcej niż jednej aplikacji. LoL. było kiedyś powiedzienie „why use windows since there are doors?” – można teraz z powodzeniem sparafrazować „why use tiles since there are windows?” ale , ale… zgodnie z przewidywaniami i karmą:

Boot to Desktop – we have made configuration options available which will allow you to boot directly to the desktop in Windows 8.1

TADAM! nawet boję się pomyśleć ile ludzie z emesów dostali milutkich maili na temat modern UI. ciekawe czy będzie też hidenficzer żeby włączyć guzik 'start’. nie wydaje się, bo to by oznaczało ostateczne przyznanie się do porażki i zniwelowałoby siłę z jaką próbowali zmusić świat do tego poronionego pomysłu używania modern UI na 'biurowym’ kompie.

jest też druga opcja, którą wycofano z wersji 8.o, polało się trochę błota na twarze decydentów i oto wraca, nawet w poprawionej wersji:

RDS Enhancements – Enhanced VDI in Server 2012 R2 which delivers improvements in Management, Value, and User Experience. Session Shadowing allows Admins to view and remotely control active user sessions in an RDSH server[…]

czekam z niecierpliwością – obecna wersja mocno mnie boli i liczę na to, że trochę jednak zforkują interfejs…

eN.

 

Szacunkowe wyniki sprzedaży Surface RT i Pro

Na Bloombergu ukazał się artykuł mówiący o szacunkowej sprzedaży Surface RT i Surface Pro – jest to o tyle ciekawe, że MS jak do tej pory nie opublikował żadnych danych odnośnie poziomu sprzedaży. Przechodząc do konkretów – wg źródeł Bloomberga od czasu premiery sprzedało się ok 1 mln Surface RT  i 400 tys sztuk Surface Pro.

Powyższe wartości są znacznie niższe od tego co szacował MS –  kilka różnych źródeł podawało, że wyprodukowano 3 mln Surface RT – czyli z tego wniosek, że 2 mln sztuk zalega na magazynach.

By te wartości miały swój kontekst – w 4Q 2012 sprzedano na całym świecie 52,5 mln tabletów z czego Apple sprzedało niecałe 23 mln.

Co więcej – w  2013 ma sprzedać się ok 200 mln tabletów (wzrost o blisko 50% rok do roku!). Również ten rok ma być pierwszym rokiem gdzie sprzeda się więcej tabletów niż notebooków.

Artykuł również nadmienia o sprzedaży notebooków w 1Q2013 – wyniki są…. słabe – sprzedaż notebooków  w 1Q2013 w porównaniu do 4Q2012 ma spaść (bo jeszcze kwartał nie zakończony) o 18% – licząc średnią z ostatnich 5 lat rok do roku jest to spadek o 9%

Cóż… era post PC in progress

 http://www.bloomberg.com/news/2013-03-14/microsoft-s-surface-tablet-is-said-to-fall-short-of-predictions.html

PKI – a nie mówiłem…?

ROTFLMAO – tak można podsumować wtopę, jaką zaliczył eMeS w ten weekend. a w zasadzie od piątq. cała chmura Azure wyparowała. dosłownie *cała*. od usług komercyjnych, darmowych, xbox… a wszystko przez… nieodświeżony certyfikat!

o tym, że PKI jest sztuką zanikającą i dla większości wdrożeń nazwa “PKI” jest mocno na wyrost, pisałem całkiem niedawno. ale to co się wydarzyło ciężko nawet komentować, więc zamiast się nabijać kilka wniosqw dla nas wszystkich:

  • CERTYFIKATY SĄ WAŻNE. jak widać – jeden zły cert i cała wielka machina może zdechnąć.
  • to, że nie dzieje się tak w innych firmach wynika z faktu, że każdy zna trywialim “bezpieczeństwo jest bardzo ważne/najważniejsze” ale środowisko konfiguruje się przeciwnie. ponieważ niewiele osób certyfikaty rozumie, aby sobie nie utrudniać życia, wszystko konfiguruje się tak, żeby “niewadziły”. czyli używa się self-signów, wyłącza się weryfikację CRL, pozwala się na połączenia pomimo braku poprawnej walidacji itd. czyli jakiś cert jest, jakieś szyfrowanie jest i wszyscy skaczą szczęśliwi że mają PKI i super bezpieczeństwo.
  • w Windows od zawsze brakowało automatu, przypominającego o wygasającym certyfikacie. taka funkcjonalność została dodana – AFAIR w Vista, jednak trzeba się lokalnie zalogować na serwer/stację, aby komunikat zobaczyć. tam, gdzie PKI jest istotne – jak np. główny cert firmy czy jakiejś aplikacji Web – admin powinien od razu wrzucić jakieś przypomnienie do kalendarza…

zamiast ustawiać przypomnienia na konkretne daty, co jest mało elastyczne z 1ooo powodów, warto byłoby zrobić coś bardziej uniwersalnego. na szybko – skrypt, który sprawdza wszystkie certy w computerMY i jeśli data jest powżej 6o% czasu życia, wysyła maila z informacją. skrypt można by wrzucić do do schedulera na serwerach. trzeba będzie nad tym pomyśleć…

eN.

removed or deprecated in 2o12

tak sobie czytam co się szczegółowo pozmieniało w w2o12. zazwyczaj mówi się o tym, co nowego się pojawiło, ale warto zerknąć również co zniknęło – bo można się nieźle zdziwić.

pracując z w12 mam nieodparte wrażenie, że system został upośledzony – przez ten obsrany interfejs i niedołężnego server managera. pomijając drobiazgi – jedna z najważniejszych rzeczy, która została usunięta [i nie ma tego na oficjalnej stronie!] to RDC Shadowing. w ogóle RDS zostało upośledzone – to taki obecny trend w zarządzaniu systemami Windows. jeśli ktoś planuje wdrożenie RDS na w12 to należy koniecznie zapoznać się z tym wątkiem.

natomiast w 'przestarzałych’ opcjach – czyli tych, które mają być wycofane, jest całkiem sporo interesujących rzeczy, wymagających bliższego zbadania, ponieważ będą miały [w niedalekiej?] przyszłości wpływ na wiele skryptów i monitorowanie:

  • SMTP: SMTP and the associated management tools are deprecated. Though the functionality is still available in Windows Server 2012, you should begin using System.Net.Smtp. With this API, you will not be able to insert a message into a file for pickup; instead configure Web applications to connect on port 25 to another server using SMTP.
  • SNMP: SNMP is deprecated. Instead, use the Common Information Model (CIM), which is supported by the WS-Management web services protocol and implemented as Windows Remote Management.
  • WMI providers: […] The WMI provider for Active Directory is deprecated. Manage Active Directory with PowerShell cmdlets.
    The WMI command-line tool (Wmic) is deprecated. Use PowerShell cmdlets instead.

WMIC IS DEPRECATED? SMTP? SNMP? hmmm… jeśli ktoś ma jeszcze obiekcje co do przerzucenia się na powershell no niech lepiej je zarzuci i bierze się za naukę…

eN.

netsh w windows 2o12/8 – niespodzianka

operowanie linią poleceń w windows od wieków było problematyczne. powershell stara się to uporządkować. jak jednak mawiają – przyzwyczajenia drugą naturą człowieka. osobiście uważam, że pierwszą. odpalam netsh i…

C:>netsh
netsh>inter
In future versions of Windows, Microsoft might remove the Netsh functionality
for TCP/IP.

Microsoft recommends that you transition to Windows PowerShell if you currently
use netsh to configure and manage TCP/IP.

Type Get-Command -Module NetTCPIP at the Windows PowerShell prompt to view
a list of commands to manage TCP/IP.

Visit http://go.microsoft.com/fwlink/?LinkId=217627 for additional information
about PowerShell commands for TCP/IP.

OMG… z jednej strony super… z drugiej ciężko będzie się rozstać – zwłaszcza, że cmd nadal jest często niezbędne.

eN.