OneNote za darmo

Teoretycznie program trzeba kupić ale jest jeden mały myk, który pozwala go ściągnąć za darmo (i nie mam tu na myśli P2P :) ). Mianowicie program jest składnikiem pakietu SharePoint Designer 2007, który od 1 kwietnia można ściągać za darmo. Wystarczy wejść na stronę http://www.microsoft.com/downloads/details.aspx?familyid=baa3ad86-bfc1-4bd4-9812-d9e710d44f42 , zarejestrować się, ściągnąc i cieszyć się aplikacją :)

Edit:

Sądząć po komentarzach, mam farta . Poniżej screenshot na potwierdzenie, że u mnie działa. Zarówno wersja EN jak i PL chce się instalować z OneNote.

onenote.jpg

netbook na baterie AA

na osnews pojawił się fajny wpis, pokazujący “wynalazki” na rynq netbooków. jednym z takich wynalazków jest netbook działający na 8 baterii AA. warto zajrzeć i poczytać szczegóły ale w skrócie to, co jest równie ciekawe jak możliwość zasilania zwykłymi bateriami (4-6 h działania!) to procesor Xcore86, pobierający tylko 1,2W i działający z 1GHz. zaskaqjący jest też wyświetlacz – 8,9”, 1o24x6oo.

urządzenie ma być sprzedawane z Ubuntu ale ma wspierać wXP.

n.

dla czego Linux nie nadaje się (jeszcze) dla desktopów

jasno i rzeczowo – why Linux is not (yet) ready for Desktop. osobiście uważam, że ostatni punkt jest najważniejszy, żeby zamienić ten tytuł na ‘not ready for Enterprise’ – braqje aplikacji do centralnego zarządzania, olbrzymie problemy z integracją aplikacji, brak standardów, brak standardów i jeszcze raz brak standardów. oczywiście nie mówię o SuSE Novell czy RedHat Linux – bo nie znam ich, ale wiem, że oferta narzędzi prezentuje dość szerokie spektrum.

ogólnie – pchanie się w opensource ‘dla oszczędności’ jest strzałem w kolana, bo oprócz tego braqje konkretnych certyfikacji [ok, jest LPI, ale to tylko system – a co z aplikacjami? co z konkretnymi komponentami typu apache, co systemami inwentaryzacynymi, monitorującymi itp. itd..] co poniekąd wynika z braq standardu, to z kolei powoduje, że nie ma na rynq odpowiednio dużo specjalistów [no i jak takiego ‘specjalistę’ zweryfikować?].

uważam – i będę bronił tej opinii wszystkimi kończynami: opensource może być super dla pojedynczych osób. rynek komercyjny potrzebuje gwarancji, wsparcia, stabilności, rozwniętego sektora usługowego związanego z produktem, szerokiego spektrum aplikacji… i pewnie wiele innych, które dałoby się dopisać.

n.

*UPDATE
a na idg pojawiła się taka ciekawostka: 10 powodów, aby wybrać Linuksa

Prism – anticloud?

ciekawy pomysł mozilli – beta już dostępna. o ile nie jestem targetem tej aplikacji idea jest ciekawa – zamiast umieszczać cały system w przeglądarce tak, jak proponuje to google, czemu nie umieścić przeglądarki w systemie? (; Prism (graniastosłup) jest warstwą abstrakcji umożliwiającą uruchamianie aplikacji web tak, jakby były to aplikacje desktopowe – czyli oddzielne okienko, minimalizacja do systraya, możliwość uruchomienia podczas logowania etc.

w dobie hałasu dookoła systemów chmurowych – gdzie przeglądarka staje się zastępstwem desktopu, takie odwrócenie roli jest bliższe dzisiejszym przyzwyczajeniom i możliwościom.

n.

Konferencyjki, zjazdy, społeczności

Oj działo się w ciągu ostatniego miesiąca – przynajmniej u mnie ;)

Najpierw 6. maja miałem przyjemność prowadzić warsztaty Polskiej Grupy System Center na temat integracji App-V z SCCM R2. Moją prezentację można znaleźć tutaj.

Potem – 9. maja – była Majówka z IT. Część prezentacji można znaleźć znów na moim skydrive – brejk, Jacek, Grzesiek, nexor, Piotrek. Oczywiście też peki zrobił parę fotek.

No i ostatni event – spotkanie Microsoft Security Solutions Users Group – tutaj opowiadałem o Single Sign-On w środowiskach korporacyjnych. Na skydrive umieściłem: prezentację, plan samej prezentacji w OneNote i zbiór materiałów z wikipedii i technetu, które posłużyły mi do przygotowania się – również w notatniku OneNote.

I to by było na tyle. Przy okazji chciałbym wszystkich zaprosić wszystkich na kolejną mini-konferencję. Tym razem z grupą PLGSC – 25. czerwca gdzie będę opowiadać jak moje 2 ulubione produkty – SCCM i Forefront Client Security – się integrują.

EDIT: dodałem prezentację Grześka

EDIT2: Prezentacje skompletowane :)

windows Mobile 6.5 RTM

niezbyt świeży news – mobile 6.5 już jest RTM. ciężko znaleźć konkretny spis zmian, ale ogólne informacje są… i są dość dziwne:

  • główny nacisk został położony na dwa obszary – SkyMarket (sklep) i pulpit.

mobile market to łatwy dostęp do aplikacji i dodatków na mobile – nie wiem jak wygląda, ale domyślam się, że idzie to w kierunq podobnym do xbox marketu. na pewno ficzer ważny dla developerów i firm tworzących aplikacje na mobile – niewątpliwie jest to ukłon w ich stronę i próba stworzenia ściślejszej ekosfery.

druga zmiana jest dla mnie natomiast dziwna – w mobilem mam do czynienia niedługo, ale ponieważ dopadł mnie, zacząłem się trochę rozglądać jak urządzenia na mobile’u są organizowane. na tą chwilę WM był traktowany jak platforma, zapewniająca to, co system powinien zapewnić – obsługę urządzeń i API dla programistów. natomiast interfejs [czy też jego brak] uzupełniany jest przez producentów sprzętu ich własną aplikacją. z tego co widać na nielicznych screenach widać silną integrację z MSN – messenger, stock viewer, wether i zmieniony pulpit – honeycomb – który dzieli interfejs na plastry miodu.

jeszcze kilka informacji o zmianach i screen z honycomb można zobaczyć np. tutaj. pojawiają się też informacje o outlook live i MyPhone – aplikacji aka mesh – pozwalającej na przechowywanie danych na serwerze – to może być całkiem ciekawe.

czego braqje? przede wszystkim zmian w zarządzaniu energią. jenix podesłał mi fajną aplikacyjkę – nueDynamicClock, która realizuje to, co na pecetach jest dość normalne – obniżanie taktowania podczas gdy system się nudzi. podobno dzięki temu czas życia na baterii wydłuża się dwukrotnie. “podobno” ponieważ niestety moje urządzenie się zawiesza i nie mogę z niego korzystać – ale sprawdzę na innym buildzie, bo wm6.5 mam zamiar przetestować niedługo. tak czy owak – wydaje mi się, że to właśnie tego rodzaju funkcjonalności powinny być w systemie rozwijane w pierwszej kolejności.

n.