Kung Fury – czyta Tomasz Knapik

oglądałem już w oryginale. film… po prostu qltowy. a już Tomasz Knapik… zaraz siadam do obejrzenia w wersji z lektorem. obowiązek dla każdego… urodzonego przed 8o’ w każdym razie, bo młodsi mogą nie do końca sqmać tą kiczowatą stylistykę. kasety VHD z wypożyczalni – po dwa filmy na taśmie, lektor, czasem tak potworny, że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. bruce lee, chuck norris, karate kid czy inni pijani mistrzowie, rambo i commando. w tym krótkim filmiq jest pigułka wszystkich tych filmów i jeszcze dinozaury, hitlerowcy i wikingowie, często w tym samym momencie…

eN.

FOaaS – przełom w komunikacji

biznes ma przeróżne pomysły. często odbiegają one od rzeczywistości czy to pod względem założeń czy budżetu. do tej pory prowadzenie dialogu było skomplikowaną procedurą wymagającą lawirowania pośród abstrakcji i politykowania. dzięki FOaaS sprawa stała się dużo prostsza. w pełni skalowalne, nowoczesne rozwiązanie,  dostępne via REST API.

ponieważ dostępna jest publicznie i nieodpłatnie, może się okazać przydatna również w życiu codziennym. całą sprawę można teraz załatwić pojedynczym linkiem.

eN.

bash

<gronostaj> tak mnie oświeciło teraz… chrześcijaństwo jest jak Linux. źródła są otwarte i każdy może sobie zrobić własną dystrybucję albo używać gotowej

<gronostaj> katolicyzm to Ubuntu. jest najpopularniejsze, zarządzane przez dużą organizację i ma dobry support

<gronostaj> ale tak naprawdę to nikt go sam nie kompiluje, źródła mało kto czyta, a jeśli nawet, to jest dużo własnościowych fragmentów, których nikt nie rozumie

<gronostaj> jest też Westboro Baptist Church, którym kieruje święty Ignacy i wraz z niewielką grupką zwolenników przepisuje źródła w Emacsie robiąc wielkie, ozdobne inicjały

bash.org

eN.

jeszcze lepszy dowcip

spróbuję przebić Daro z dowcipem.

migrujemy userów. dzwoni jeden i mówi, że dostał komunikat migracyjny na dziś, żeby zostawić stację włączoną na noc, bo komputer będzie przenoszony. i ten pan dzwoni się dowiedzieć, czy jak weźmie komputer do domu, ale zostawi stację doqjącą, to czy to wystarczy…

i przy okazji stara historia helpdeskowa od chłopaków: dzwoni pani bardzo poruszona i zgłasza, że … nie działa jej ta wysuwana podstawka na kawę…

ehhhh… średniowiecze.

eN.