wielokrotnie zgłaszały się do mnie osoby, którym poginęły [nie doszły] maile do skrzynki gmail. ponieważ ostatnio dopadło i mnie, i to w dość ważnej sprawie, sprawdziłem czy nie jest to przypadkiem wina RBLi. i wychodzi, że jest.
nie ma nigdzie oficjalnej informacji, z których list RBL google korzysta, ale na kilq site’ach zajmujących się tym tematem [np. link1, link2] znalazłem informację iż są to:
- pbl.spamhaus.org
- sbl.spamhaus.org
- xbl.spamhaus.org
- cbl.abuseat.org
…czyli głównie spamhouse. i po sprawdzeniu adresu nadawcy – faktycznie jest zarejestrowany przez spamhouse. osobiście wolałbym żeby maile wpadały do spamu, niż po prostu znikały pomimo, że nadawcę mam kontaktach, czyli na whiteliście /:
w przypadq outlook.com znalazłem informację, iż jest wykorzystywany wewnętrzny forefront w domenie bigfish.com .
eN.