inwencja tworcow wirusow jest przerazajaca. dostalem dzis maila z zalacznikiem .zip, w ktorym byl oczywiscie zawirusowany pif. nic specjalnego. ale z taka trescia:
Dear user redakcja,
You have successfully updated the password of your Infojama account.
If you did not authorize this change or if you need assistance with your account,
please contact Infojama
customer service at: administrator@infojama.pl
Thank you for using Infojama!
The Infojama Support Team
+++ Attachment: No Virus (Clean)
+++ Infojama Antivirus - www.infojama.pl
mail przyszedl na konto infojamy. gdyby nie to, ze po angielsq, mozna by pomyslec, ze to takies nowe certyfikaty czy cos…
a teraz poruszmy wyobraznia:
spyware skanuje komputer. poznaje nasz profil – po jakich chodzimy stronach, gdzie sie logujemy, jakie mamy regionalsy… generuje maila sprofilowanego pod nasze uslugi, korzystajac z naszej skrzynki, w naszym ojczystym jezyq… jesli jeszcze potrafil by zajrzec do maili i zobaczyc jak sa oznakowane maile, ktore przeszly przez skaner AV, to moze byc dodana oryginalna stopka.
tak swoja droga – jak to jest, ze spyware moze sie zainstalowac tak po prostu, wchodzac na jakas strona [jesli sie uzywa IE], a nie slyszalem o virusach, ktore by atakowaly w ten sposob? sa jakies?
jkolonko