zastanawia mnie od dluzszczego czasu sens robienia super-hiper zabezpieczen. idzie na to niesamowita kasa, kompliqje to dostepnosc, podnosi ceny sprzetu i zmniejsza dostepnosc. zabezpiecznia w koncu i tak sa zlamane. kto ma qpic – ten qpi, kto qpic nie zamierzal, pewnie tego nie zrobi. gdyby nie pchac tyle kasy w zabezpieczenia, produkt moglby byc tanszy, co przekonaloby wahajacych sie.
no ale wyscig trwa, i raczej nie ustanie. pojawili sie wlasnie newsy o zlamaniu HD DVD i BlueRay oraz o zlamaniu visty.
…ehhh..