ano – first. nie miałem czasu do tej pory zweryfikować swoich opinii na podstawie tego, co czytałem i co widziałem na prezentacjach. jednak moja opinia nie uległa wielkiej zmianie.

w naszym zawodzie przed ekranem monitora spędza się długie godziny. jakby się tak zastanowić to być może większość życia, z którą konkurować może tylko sen. a więc wygląd *ma znaczenie*. i choć starożytne przysłowie mówi de gustibus non est disputandum – nowy Windows gdzieś skręcił, wyraźnie nie w tym kierunku i zagubił się pomiędzy przyszłymi planami, niedojrzałym pomysłem i modernistycznym minimalizmem na pograniczu z kiczem. jest ohydny, obrzydliwy, fatalny, koszmarny, pasqdny, brzydki… jest pomyłką. przez wszystkie lata był coraz ładniejszy, coraz bardziej kolorowe ikony, coraz śliczniejsze kształty, Aero, bajero, trutajpy, wygładzania… aż tu nagle … prostokąty. modern art qrva. to gorzej niż w trylogii Kieślowskiego – część pierwsza, “trzy kolory – niebieski”. ostre kształty tnące tęczówkę oka jak żyletka… i ja mam przy tym pracować? cholera… zaczynam z prawdziwą zazdrością zaglądać do Maców, z łezką w oku wspominając jaki Windows przez chwilę próbował być śliczny… jak można tak skrzywdzić świat?

generalnie ‘Modern art UI’ jest wersją beta. pomyłką w przypadku laptopów. jestem gotów się założyć, że albo w w9 albo już w SP1 do w8 podczas instalacji będzie opcja “korzystam z laptopa/korzystam z tableta” pozwalająca zmienić styl interfejsu. nie wyobrażam sobie korporacji, gdzie ludzie pracują z ”modern-qrva UI”. zainstalowałem specjalnie wersję enterprise i dodając do domeny, spodziewając się, że jest to wersja dla ‘enterprise’… jakoś nie wyobrażam sobie tego w firmie.

nie przeczę – super pomysł na tablety,telefony czy konsole [choć i tak brzydkie to strasznie], ale dla środowiska “łorkstacjowego” to się po prostu nie nadaje. spodziewałem się łatwej metody wyłączenia tego niedopracowanego czegoś i … znalazłem płatne dodatki, które to robią. czemu niedopracowanego? wprowadza schizofreniczny interfejs – IE uruchomione z modern UI – to taki czarny prostokąt dla niedowidzących, a odpalony z dekstopu – normalne IE. otwarte zakładki w jednym nie są widoczne w drugim. skydrive jest od razu zainstalowany… ale tylko w świecie prostokątów. nie widać nigdzie plików w systemie i nie da się [nie wiem jak] do niech dostać z exploratora. trzeba doinstalować Windows Essentials 2012. są dwa oddzielne światy, między którymi niezbyt wygodnie się przełącza – a o przenikaniu ciężko powiedzieć…

jedną z najmocniejszych stron w w7 był świetny search – jedno okienko, szybko dostępne – i wyszuqje wszystko… a tu proszę – aż trzy oddzielnie wyszukiwania – win-q, win-w i win-f… niezłe ułatwienie… ręce opadają. desktop bez menu start jest jak samolot bez tylnego statecznika – ciężko się steruje, i głupio wygląda. szczęśliwie wszystko i tak robię z klawiatury.. ale to nowe wyszukiwanie… damn. no i nowy sposób wyłączania: win-i a potem myszkowanie, bo z klawiatury to potem sporo strzałek trzeba ponaciskać.

wszystkie zalety nowego Windowsa tracą znaczenie wobec tak druzgoczącego faktu – dosłownie “rzucającej się w oczy” ułomności, jaką jest jego nowy look. to jest straszna krzywda dla ludzkości, porównywalna z wynalazkiem BIOSu czy architektury x86.

ah. no i kolejne pierwsze zderzenie – to wstyd, że system nie radzi sobie z proxy. i to żeby jakieś tam niekoszerne – ale TMG! nie chce mi się nawet pisać.. po prostu spróbujcie zainstalować sobie świeży systemem w sieci z proxy wymagającym uwierzytelnienia…

eN.

-o((:: sprEad the l0ve ::))o-

Comments (8)

  1. Odpowiedz

    Nexor – właśnie odpaliłem W8 na ultrabooku Asusa… spróbowałem popracować 20 minut. Nie dało się. Całość kojarzy mi się z Windows Mobile 6, 6.5 – tam była taka fajna nakładka na system – tam się dało klikać palcem. Ale pod spodem już nie. Tak sobie patrzę na W8 i wydaje mi się, że mam „deża vi”. Po sukcesie Win98 MS wypuścił kompletną klapę – WinMe. I tu chyba jest podobnie – po sukcesie W7 wypuścił W8Me ;) Dobrze, że MS supportuje jeszcze W7. Może nie zginiemy.

  2. Odpowiedz

    N3x0r aż się dziwie co do niektórych rzeczy, które piszesz :) O ile o wyglądzie i guście dyskutować nie mam zamiaru (bo to właśnie jest bardzo indywidualne), o tyle już np. z używalnością Modern UI tylko na laptopie owszem… Popatrz na mój post w którym to opisałem: http://blogs.technet.com/b/mkedziora/archive/2012/11/12/windows-8-dla-zwyk-ego-u-ytkownika.aspx

    Napisałem tam również o zamykaniu systemu (i to bez Win+I) – gdzie dla Ciebie nie powinno to być nic nowego – Alt+F4 czy Ctrl+At+Del czy nawet ewentualnie Power na laptopie czy odpowiednia konfiguracja klapy laptopa…

    Widoczność między programami desktopowymi a Modern UI – to z założenia różne środowiska i to raczej dobrze że się nie widzą, bo ewentualnych pomysłów na exploity mogłoby być pewnie sporo :)

    Nie bardzo rozumiem o co chodzi z dostawaniem się do plików systemowych z eksploratora? Nie widzisz C:WindowsSystem32 z Win+E?

    Search – tu w części mógłbym się zgodzić. Też wydaje mi się wygodniejsze jedno miejsce na poszukiwania, z drugiej strony po kilku miesiącach korzystania z systemu nie miałem żadnej takiej potrzeby, której nie zrealizowałbym w tym podejściu.

  3. Odpowiedz

    @masakra: nie wiem czemu dziwisz. twoje posty i prezentacje znam – byly moimglownym zrodlem wiedzy poki sam nie moglem sie pobawic. rozumiem Twoja sytuacje ze nie mozesz zle mowic na ten temat, ale zadaj sobie jedno pytqnie – po pol roq uzywania w8 na laptopie, czy nowy interfejs jest bardziej czy mniej ergonomiczny?
    shutdown: no niuans. ale zamkniecie klapka nie wchodzi w rachube bo laptop za czesto cos liczy czy sa uruchomione wirtualki. guzikiem – tak zazwyczaj robie… z fizyczna maszyna. a wirtualne? szczesliwie jestem bardzo przyz@yczajony do pracy w commandlinie… szkoda pisac o takiej pierdole wiecej
    najwazniejszy jest imho fakt, ze zrobiono cos, co jest po prostu w pelni bezuzyteczne na stacji roboczej, zwlaszcza w korpo. metroaplikacje sa niefunkcjonalne przy normalnej pracy. to jest system na tablety itp. jak uruchamiasz metro aplikacje to masz tylko opcje fullscreen i wszystko zaczyna robic sie inqczej. nie ma dragndrop, ne wiem jak z copypaste ale na pewno aplikacji nie widac na belce desktopu. masz dwa oddzielne systemy na raz, z ktorymi pracuje sie ciezko bo nie maja integracji. proste pytanie: PO CO? znam idee jakie sie zq tym kryja – wspolny market i aplikacje dla wszystkich urzadzen, ale najpierw trzeba miec te aplikacje i urzadzenia, dopracowac interf&js a potem do niego ludzi zmuszac. na chwile obecna to emesy chcialy wyprzedzic epoke i zalozyly z& wkrotce wszyscy beda korzystac wylacznie z ekranow dotykowych. ato jest bzdura. ktos zapomnial o rynq korpo, o offisie? nawet jak powstanie metro excel to nikt produkcyjnie nie bedzie z niego korzystal. te interfejsy a za ym i aplikacje z definicji sa uproszczone. nie da sie w ten sposob zrobic aplikacji pro.
    efekt jest tragiczny. czesc aplikacji jest by default ustawiona na metro, korzystajja z innych bibliotek i maja inne dostepy. np zdjecia i photogallery. co do explorera pisalem o skydrive. jest skydrive od razu w metro ale pliki sa niedostene z poziomu explorera. i tak ze wszystkim. jedno tu drugie tam, dwa systemy na raz mam.

    sa narzedzia do pracy, takim narzedziem jest laptop/pc. to sie nie zmieni bo tablet i ekran dotykowy sie do tego po prostu nie nadaje. a wiec system powinien to uwzglednic a nie wyrownywac wszystko w dol do bardziej ubogiej wersji.

  4. Odpowiedz

    Czy bardziej czy mniej ergonomiczny? Szczerze? Uważam, że w niektórych miejscach jest bardziej w innych mniej – średnia uważam, że wychodzi mimo wszystko na plus. Są drobne rzeczy mnie denerwujące, ale na pewno nie są to te szeroko opisywane…

    Wyłączanie wirtualek? Ja osobiście (też dużo z nich korzystam) albo Alt+F4 albo wyłączenie w hypervisorze (Shut down w Hyper-V Manager).

    Ale Modern UI ma określone cele (jak wspomniałeś o jednym markecie) i aplikacje zobaczysz że powstaną. I tak na starcie aplikacji tam jest więcej niż miał jakikolwiek konkurencyjny tego typu sklep. To że teraz nie ma tam biznesowych aplikacji – biznes jak sam pewnie dobrze wiesz ma trochę dłuższy cykl produkcyjny. Poza tym biznes będzie miał Sideloading i pewnie wielu aplikacji nie zobaczysz. A mam wrażenie, że niektóre aplikacje mogą się idealnie sprawdzić w tym trybie. Osoba pracująca (w określonych miejscach/zawodach) może potrzebować 1 lub dwa programy na których ma skupić 100% uwagi – one się sprawdzą.

    Ja natomiast (i Ty pewnie też) mam trochę inny profil pracy. Ja mam firmowego laptopa bez ekranu dotykowego. W biurze korzystam w proporcjach 90/10 (z korzyścią dla aplikacji Desktop), ale już w domu wolę odpalić to w proporcjach 20/80 (z korzyścią dla aplikacji Modern).

  5. Odpowiedz

    aplikacje powstaną – owszem. ale nie będzie nigdy [funkcjonalnego] modern-office, modern-photoshop, modern-SAP czy modern-FK. tak samo jak do dnia dzisiejszego nie ma na konsole porządnych RPG, MMORPG, strategii i niektórych tytułów modern warefare – ze względu na ograniczenia interfejsu. i o to chodzi – powinny być dwie edycje windows 8 – tablet edition i … niech będzie – enterprise edition. być może jakiś manager przegląda pocztę i strony więc modern UI z dwoma aplikacjami mu styknie – ale tak pisałeś o sobie czy mnie – dodaj do tego 9o% pracowników biurowych – nikt nie potrzebuje modern UI a wręcz będzie to przeszkodą. excel, word, outlook, aplikacje księgowe, graficzne [marketing], specjalistyczne [produkcja czy R&D] i tak dalej, i tak dalej… nikt tego nie łyknie. i nie chodzi o profil pracy – to jest dobre wyłącznie do użytq domowego czy mobinego [tablety].
    izolacja tych dwóch środowisk a zarazem defaulty ustawione na aplikacje modern – powoduje olbrzymią niespójność. ja sobie poradzę skrótami klawiszowymi ale pani księgowa weźmie shotguna i rozpierdzieli dział IT.

    moja wizja jest taka: firmy nie będą tego qpować i emes będzie zmuszony to zmienić.

  6. Paweł

    Odpowiedz

    Czy na niektórych stronach www czcionka tylko u mnie jest „lekko rozmyta” czy u Was też taki efekt jest?

  7. czesław

    Odpowiedz

    Podzielam Twoje zdanie na temat Modern UI. Windows8 posiada jednak kilka zalet, nie będe wypisywał, bo jest na blogu p. Kędziory

    Jeśli chodzi o menu start- zainstaluj Classic Shell.

    Jeszzce na koniec odnośnie nowego UI. Uważam, że standardowo powinien być widoczny Desktop, natomiast metroui jeśli juz musi byc powinno byc właczane po wywołaniu sklepu (swoją drogą ciesze się, że MS w końcu uruchomił swój sklep).

    Dla profesjonalistów metro UI to nie nadające sie do pracy narzędzie, Microsoft nie idź ta drogą.

  8. kojn

    Odpowiedz

    @Nexor – wiesz doskonale, że corpo dopiero przesiadają się na W7 i pewnie pominą zupełnie W8 tak jak pominęły Viste (o powodach już u ciebie pisałem) i do teo wg. Gartnera (zródło ComuterWorld 13/11/2012) … do 2015 roku 90% dużych przedsiębiorstw nie dokona migracji do W8 … co potwierdza fakt, że w8 jest potrzebny MS owi tylko do zabłyśnięcia na rynku tabletów, telefonów i innych dziwolongów głównie bez klawiatury, byśmy mogli na zupełnie biznesowo zbędnych urządzeniach, grubym paluchem szybko sprawdzić spam od sklepów intenrnetowych, pograć jakieś fleshowe gówno albo szybko dostać się do ulubionych linków z pornografią … ewentualnie połączyć sie zdalnie do super bezpieczniej, naszpikowanej systememi DLP, AV, IPS … maszyny firmowej by tam w spokoju wypełnić excela z wydatkami miesięcznymi… i to pewnie jeszcze przez zata będzie W7.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.