Od wieków ludzie próbowali wznosić olbrzymie budowle – chyba bardziej z powodów udowodnienia wyższości kulturowej i technologicznej bardziej, niż ze względu na oszczędność miejsca (;
do tej pory najwyższymi wieżowcami są Sears Tower w Chicago (527,3m), Taipei 1o1 (5o8m), oprócz tego jest masz TV CN Tower w Toronto (553,3m) a do niedawna rekordem wysokości był maszt radiowy w Konstantynowie koło Gombina (646,38m), który zawalił się w 1991r.
A teraz, w mieście które jest rajem dla architektów – w Dubaju – powstaje wieża Babel – na razie budowa jest na 649,7m, bijąc dotychczasowe rekordy. To 165 piętro z 222 (SIC!) przewidzianych. Budynek ma mieć 818 metrów. Kręci się w głowie – to już nie drapacz chmur a gwiazd raczej.
Jednym z podstawowych problemów technologicznych przy budowie wieżowców są oczywiście windy [nie chciałbym dymać na samą górę z wiadrem wody, jak za dawnych czasów w latach 8o’ jak brakowało wody a windy prawie zawsze popsute (; ]. Polecam lekture newsa na vortalu dla architektów, na którym jest warty obejrzenia filmik.
ps. zaproponowana jest też kolejna konstrukcja w Dubaju – 1o5om. geez.. zwróćcie uwagę ile nowych wierzowców powstaje w tym mieście…
ps2. fajnie musi się tam myć okna…