Po raz trzeci miałem zaszczyt uczestniczyć w największych ćwiczeniach (zawodach?) niebezpieczeństwa, organizowanych przez CCDCOE (NATO Cooperative Cyber Defence Centre of Excellence) i po raz kolejny skończyliśmy na podium. przez zamieszanie z punktami ciężko powiedzieć czy na 1 czy na 2 miejscu ale jedno jest pewne – co roku Polska drużyna jest wśród najlepszych!
od zeszłego roku dodatkowym celem ćwiczenia jest wymiana wiedzy i nauka koordynacji zadań między krajami, występuje się w parach – w tym roku walczyliśmy ramię-w-ramię z Finami.
i choć ćwiczenia odbywały się w strefie czasowej CET, co oznaczało dla mnie przestawienie dnia i olbrzymi wysiłek – nie żałuję. to świetne doświadczenie i jestem dumny z naszego wyniku. „dywizja AD” (; trzymała się świetnie przez cały czas pozostając all-green w zasadzie od początku do końca. trochę nas postraszyli w ostatniej fazie, ale daliśmy radę i to rozwiązać szybko i sprawnie.
szczególne podziękowania dla naszego leadera – Grześka i pozostałych członków teamu AD – Roberta, Tomka i Marka.
eN.