gra anty-phishingowa

podeslij swoim 'nie-komputerowym’ znajomym (;
poswiecilem 15 min zeby jak zapewniaja tworcy – lepiej odrozniac site’y podstawione. zrobiona troche jak dla dzieci, tematyka, ktora dla nas moze wydawac sie oczywista, przedstawiona jest w sposob [imho] calkiem odpowiedni dla przecietnego uzytkownika. mimo to wydaje mi sie, ze zeby na prawde trafic z tym do szerokiego grona, gra powinna byc bardziej dynamiczna i bardziej eyecandy, bo mimo wszystko jest nudnawa i brzydka. ale opinie wolalbym uslyszczec od zwyklego usera (:

troche o google

ogladalem ostatnio google behind the screen – ciekawy doqment pokazujacy sama firme, ale imho wazniejszym aspekta sa poruszane kwestie zaufania i bezpieczestwa danych – efekt centralizacji i potega, jaka kryje sie w posiadaniu tak sprofilowanych informacji o uzytkownikach.
jesli wiec ktos ma swira na punkcie prywatnosci to powinien korzystac z kilq roznych wyszukiwarek i czasem szukac bezsensownyvh informacji, zeby wprowadzac szum. zreszta wnioski to juz niech sobie kazdy sam wyciagnie – niemniej o ile na dzien dzisiejszy sa zbawieniem, to przy odpowiednich zawirowaniach moga stac sie dyktatorami – wszystko kwestia intencji… a kto zagwarantuje, ze te sie nie zmienia? dzis? jutro? za 1o lat?

druga ciekawa pozycja to ksiazka 'the google story’. tej niestety poki co nie czytalem, ale polecam ciekawy art prezentujacy kilka zachecajacych informacji i fragment testu na pracownika google (: dostepne sa tam liki do pelnych testow

polecam zmierzyc sie z pytaniami q:

ZSRE chce cenzurowac internet

cenzurowac, zakazywac, okrajac, opisywac, wydawac normy, wszedzie ustawiac kamery, podgladac, podsluchiwac, zadac sprawozdan… 1984? niestety nie – sposob zwiazq socjalistycznych republik europejskich na bezpieczenstwo… 'wolnosc’ nabiera w takim swiecie troche innego znaczenia. czy przyjdzie kolej i na internet? jego rozwoj jest poki co zbyt szybki, zeby 'panowie od odbrych pomyslow’ [za nasze pieniadze] mogli dobrac sie o okreslic co jest bezpieczne, a co nie jest. podszyte tlumaczeniem o walce z terroryzmem sugeruje sie cenzurowanie wynikow. jakis czas temu ogladajac bowling for columbine zastanawialem sie jak dalece mozna zastraszyc spoleczenstwo … wtedy amerykanskie. jak widac europa nie zamierza pozostac bierna. zastraszyc spoleczenstwo, boj sie, i dupokratycznie pros o instalacje kamer i cenzure. po co sie meczyc – niech rzad zadecyduje co dla ciebie dobre, a co zle, niech ktos okresli co wolno, a co moze byc szkodliwe…
tylko czy ktos pomyslal, ze terrorysta – z definicji osoba zdeterminowana – zdobedzie materialy jakimkolwiek zrodlem i w jakikolwiek sposob, a odcinianie od informacji i cenzura jest wymierzona przeciwko zwyklemu uzytkownikowi?
poza tym… gdzie jest granica. czy zycie w okrojonym swiecie wyznaczanym cenzura daje realne poczucie bezpieczenstwa?

stage6

ktoz nie oglada filmow z youtube? po prostu nie da sie go nie znac. niestety filmy te maja podstawowa wade, ktora jest ich jakosc.
dla tych, ktorym ta jakos nie wystarcza proponuje zajrzec na stage6. nie wiem czy to site znany [ja o nim wczesniej nie slyszalem].

thx wit (:

Opera 9.5 alpha

czas na testy , porównania , wnikliwe analizy ;-)

tak naprawdę różnice pół sekundowe nie przekonują mnie, a raczej
funkcjonalność i przyzwyczajenia ;)
ale warto wiedzieć z czego sie rezygnuje

Art. pt.: „First impressions: Opera 9.5 alpha a worthy contender”

Jeśli macie chwilę, to odpalcie ten test i podajcie wynik w postaci:
przegladarka, wersja, wynik, czy dyzo addonow posiadasz

u mnie wyszło tak:
FF 2.0.0.6 1078ms sporo
Opera 9.5alpha 359ms zero
IE 7.0006 3407ms IE7Pro
test na ASUS A6Km-Q034 + VISTA