1,3mld ludzi – 1/5 ludzkości. ostatnio na pępkowym [gratulacje dla zgoda.net ^^ ] rozmawialiśmy o ekologii, mówi się o jakichś tam demokracjach, prawach czy tym, że Internet daje wolność. warto zawsze pamiętać, że mówimy to o niszy – czyli w sumie tych mniej niż 2o% ludności [712mln europa, 524mln ameryka północna] – a reszta? kraje totalitarne, zamordyzm, ekologia… jaka ekologia? ciężki przemysł [przeniesiony do tych krajów zresztą głównie z państw rozwiniętych – czyli tych 2o%]… wydaje nam się, że coś zmieniamy… być może lokalnie. na skalę globalną qltura europejska staje się gatunkiem zagrożonym, a nasze pojęcie wolności jest co najmniej kruche – nie wydaje mi się, żebyśmy mieli w tej chwili jakąkolwiek przewagę technologiczną nad np. chinami. brrrr… strach mnie ogarnia… zwłaszcza czytając takiego newsa:
”
Chińskie władze nakazały kafejkom internetowym, aby te dokonały przeinstalowania systemu operacyjnego we wszystkich posiadanych komputerach.
Aby otrzymać zezwolenie na dalsze funkcjonowanie, komputery muszą pracować pod kontrolą lokalnego systemu Red Flag Linux. Z systemu muszą korzystać bez wyjątku wszyscy – nawet Ci właściciele kafejek, którzy legalnie zakupili Windows.
Chińczycy są zobowiązani do zarejestrowania się za pomocą swojej karty identyfikacyjnej za każdym razem, gdy pragną mieć dostęp do Internetu w miejscu publicznym. Nakaz ten, a także wprowadzenie nowego systemu, ma pomóc władzom w kontrolowaniu przepływu informacji.
”
olimpiady i inne gówna to tylko dowód na bezradność i małość zanikającej przewagi qlturowej europy.
i tym optymistycznym akcentem życzę w nadchodzącym roq więcej rozbuchanych hasełek politykom europejskim, którzy papierkami i socjalem rozpierdolą nas szybciej – chińczycy wystarczy, że poczekają. już oddaliśmy im całą technologię, teraz kryzys w stanach przez bank centralny, za <1o lat upadek gospodarczy europy przez tragiczny system emerytalny…
„kopernik? kopernik też był chińczykiem!”
śwager
Pingback: W-Files » Blog Archive » Internet w dziurach