generalnie nie wspieram piractwa. uwazam, ze za system powinno sie albo zaplacic, albo zainstalowac darmowy. ale to pewien rodzaj szpilki, i pokazanie nonsensu – wpakowac niewiadomo ile czasu na durne zabezpieczenia, kiedy mozna obnizyc cene, i nie przeladowywac systemu zbednymi komponentami. co prawda bardziej mam na mysli caly DRM, HDCP i inne wynalazki… ale
vista hacked
biorac pod uwage, ze gracze sa totalnie niezadowoleni z visty [brak openGL, brak wsparcia dla directSound, wiekszosc gier albo sie nie instaluje albo sie wywala, klopoty ze sterownikami do kart graficznych itd..] zastanawiam sie, czy emes nie probuje przypadkiem zwrocic uwagi na xboxa. tylko robi to w troche ryzykowny sposob (; i na dzien dzisiejszy przyszlosc okreslil bym wlasnie tak:
– w domu na kompie linux [imho vista zaczela odstawac dystrybucji typu ubuntu – zarowno standardowym pakietem aplikacji, jak .. WYGLADEM. to co bylo najmocniejsza strona windowsow odchodzi do lamusa uginajac sie pod nowymi ideami]
– do grania konsola
– w firmach vista jako system korporacyjny
darodaro
fascik