Autentyk z działu help-desk. Fakt że firma z branży rolniczej, a kontakt był jedną z placówek zlokalizowanych hen,  gdzieś w Polsce….

​Po 20 minutach uruchamiania TeamViewera  doszło w jednym oddziale naszego Klienta do podania hasła.
Słyszę:
-” K**** j**** mać co to za dziwna litera?​ Takie trochę „p” tylko z laską przestawioną na drugą stronę… „
-o((:: sprEad the l0ve ::))o-

Od 1998 w branży, to za mało by zostać bogiem, za dużo by milczeć. Bojownik o normalną informatykę. Były student PJWSTK i wykładowca CNAP. Obecnie aktywnie walczy na froncie dwóch przeciwieństw, które trzeba połączyć: technologii i biznesu.
Motto zawodowe: „Da się ogarnąć każdy burdel, ale proszę o podanie danych do faktury”

Comments (2)

  1. kojn

    Odpowiedz

    Po dłuższej analizie się Panu nie dziwie. Bo u mnie na klawiaturze też nie ma takiej literki ;p

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.