„Niepełna poczta”

To rozwiązanie jest teoretycznie poprawne technologicznie, ale w zaskakujący sposób utrudnia życie ludziom z niego korzystającym. Przyczyn upatruje nie tyle w złej woli autorów, ile sytuacji, która zmusiła ich do takiego rozwiania. Zatem:
Dana jest mała firma (50 osób), wykorzystująca wewnętrzny system pocztowy oparty na rozwiązaniu Lotus Notes (minuta ciszy, aby uczcić wszystkich wykorzystujących ten fantastyczny i beznadziejny zarazem system pocztowy, o którym można by stworzyć oddzielny szydzący z niego portal, ale na którego nie będę teraz wylewał wiadra pomyj, gdyż nie to jest teraz istotne). Więc firma i jej dzielni pracownicy korzystający z tego nieszczęsnego Lotusa potrzebują też poczty na telefonie.
Lotus hostowany jest wewnątrz organizacji, co było sensowne i konieczne gdyż był połączony z innym kluczowym dla funkcjonowania biznesu wewnętrznym systemem. Naturalną koleją rzeczy implementowany jest konektor do BlackBerry (kolejna minuta ciszy dla użytkowników BlackBerry…), gdyż zapewne to te telefony były pierwszymi „smartfonami z obsługą poczty”. Wszystko działa jak należy.

Technologia idzie jednak dalej i nie tylko garstka wybrańców ma już BlackBerry, ale także 90% pozostałych pracowników posługuje się smartfonami… z obsługą poczty i owi pracownicy też chcą mieć dostęp do firmowej poczty.
Uruchamiany jest zatem zewnętrzny, hostowany serwer pocztowy klasy POP3/SMTP….który staje się mail-relayem dla naszego lotusa. Konfiguracja wymaga utworzenia DODATKOWYCH, oddzielnych skrzynek pocztowych dla KAŻDEGO pracownika. Trochę ręcznej grzebaniny, ale NAGLE cel zostaje osiągnięty: użytkownicy smartfona w dowolnej technologii mogą podczepić swoją skrzynkę do telefonu i … Taadaam!!! Mają pocztę firmową w telefonie.

Teraz docieramy do sedna sprawy. Pracownicy, „dzięki” temu rozwiązaniu zostali podzieleniu na dwie grupy:
Szcześliwców z BlackBerry, którzy mieli i mają swoją pocztę w telefonie.
Resztę, korzystającą ze skrzynek POP3 z zewnętrznego relaya…. którzy mają pocztę firmową , ale BEZ WEWNĘTRZNEJ POCZTY FIRMOWEJ…. Tzn.: jeśli maila do nich przysłał klient: mail z wpada do telefonu ze skrzynki POP3 z relaya, ale jeśli maila wysłał współpracownik, albo nie daj boże prezes – mail już nie trafia do telefonu, gdyż Lotus nie wysyła w pizdu gdzieś na zewnątrz komunikacji, którą zamyka w wewnętrznym obiegu…
Mogę się tylko domyślać jak to wyglądało: pracownicy bez BlackBerry, mieli pocztę w telefonie, ale zawsze potrzebny był w pobliżu laptop, dzięki, któremu mogą sprawdzić pocztę „wewnętrzną”, albo wysyłają wewnętrzną pocztę firmową korzystając z adresów z relaya, dzięki czemu mają dwie tożsamości – „firmową-lotusową” i „firmową-zewnętrzną-na-pop3”, w obydwu przypadkach ubaw z poszukiwania „historii mailowej” – bezcenny.

Mówiąc szczerze nie mam pojęcia jak udało się ludziom przeżyć ten komunikacyjny koszmar (sytuacja z roku 2012, a firma należy do segmentu „wymagających” i nie chodzi o badylarzy handlujących warzywami).

Nie mam pojęcia jak udało się doprowadzić infrastrukturę do takiego stanu, ale zakładam jedno: nikt pewnie nie słuchał pana od IT, a ten musiał zrealizować postawione przed nim zadanie….

Rzeczywista historia może różnić się drobnymi szczegółami od przytoczonej, nie dojdę do nich, gdyż rozwiązanie zostało już zaorane i szczęśliwie to nie ja byłem na pierwszej linii sprzątających.

-o((:: sprEad the l0ve ::))o-

Od 1998 w branży, to za mało by zostać bogiem, za dużo by milczeć. Bojownik o normalną informatykę. Były student PJWSTK i wykładowca CNAP. Obecnie aktywnie walczy na froncie dwóch przeciwieństw, które trzeba połączyć: technologii i biznesu.
Motto zawodowe: „Da się ogarnąć każdy burdel, ale proszę o podanie danych do faktury”

Comments (4)

  1. gt

    Odpowiedz

    Ej no, nie narzekaj na BlackBerry. O ile Lotusa przeklinam każdego dnia o tyle do stabilności, szybkości i przyjazności BlackBerry, cały czas duuużo konkurencji brakuje. A jak mam wątpliwości, to porównam sobie czas pracy na baterii (BB tydzień na luzie) i już ich nie mam.

  2. Odpowiedz

    No faktycznie co do baterii i stabilności BB nie można się przyczepić, ale jakoś nie pałam miłością do tych systemów. Cała ta heca z konektorami do Exchanga i tym ile trzeba było się z tym napałować zostawiła mi spory niesmak.

  3. peki

    Odpowiedz

    O, ktos wyszedl poza swoją epokę z zastosowaniem chmury do obsługi poczty dla urządzeń mobilnych – obecnie coraz popularniejsze rozwiazanie, aby uzytkownicy wewnętrzni mieli pocztę w środku + BB, a użytkownicy na zewnątrz pocztę w O365 + Activesync. Tyle że to da sie osiągnąć na MS bez podwójnych skrzynek, z zachowaniem pełnej funkcjonalności

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.