uważam, że jedną z najbardziej kontrowersyjnych zmian… tfu. bez wygłupów – jednym z największych błędów w Vista/w7 jest windows backup. bardzo fajnie, że jest robiony obrazowo, w w7 jest teoretycznie możliwość backupowania z wykluczeniem katalogów [woa…]… ale cały ten system po prostu się nie sprawdza. wymieniać można by długo a podstawowymi zarzutami są:

  • olbrzymi czas wykonywania backupu
  • brak odporności na zdarzenia – backup baaaardzo często nie kończy się sukcesem. co więcej prawie zawsze wywala się pod sam koniec. backup powinien się zrobić [w przybliżeniu] zawsze – najwyżej podać informacje że tego-a-tego pliq nie udało się zbackupować
  • tragiczna obsługa błędów – kiedy już się nie uda to najczęściej z błędem typu ‘błąd’ – już kilka razy szukając odpowiedzi po numerze błędu znajdowałem kilkanaście-kilkadziesiąt możliwych przyczyn opisanych na forach
  • brak rzetelnych informacji. w sumie poniższy rysunek prezentuje działanie całej tej usługi – gdzie sprawdzenie ‘detali’ jest równoznaczne z wartością liczbową ile procent backupu się wykonało – i to wszystko. ani które pliki, ani stopień kompresji, ani aprox. czas … nic! :

image

  • kłopoty z odzyskaniem – brak możliwości modyfikacji wielkości partycji. przy odzyskiwaniu na inny dysk niby-prosta procedura odzyskania systemu staje się upierdliwym haczeniem i szukaniem obejść. no i po raz kolejny siada obsługa błędów – komunikat, jaki dostaje się przy takiej okazji sugeruje brak dysq lub nieprawidłowy dysk:image
    co więcej zdarza się tak nawet, kiedy dysk jest dokładnie taki sam [SIC!]. ostatnio padł mi dysk i dostałem z gwarancji nowy, taki sam model i żeby przenieść system z tymczasowego musiałem najpierw zmniejszyć partycję, zrobić backup, dopiero ten zmniejszony bez problemu się odzyskał, po czym znów zwiększyć partycję. to boli.

imho jest to jeden z ważniejszych tooli w systemie a w obecnej postaci jest po prostu nie do użytku ):

eN.

-o((:: sprEad the l0ve ::))o-

Comments (6)

  1. mario

    Odpowiedz

    zgadzam sie z toba w 100%
    w odzyskaniu backupu moze pomoc jedynie najnowszy acronis 2010 recovery cd,
    obsluguje rozszerzenia microsoftu i backup mozesz odzyskac na kazdy dysk bez wzgledu na jego wielkosc, tesowalem i dziala ok :)

  2. Odpowiedz

    Dlaczego zepsuli coś co działało?
    Marketing silnie działa jak widać na korzyść W7, ale o tym co pospuli to się nie chwalą.

  3. Odpowiedz

    @mario: darmowy? podaj freeware
    @jolka: nie nalezy tego trakotowac 'popsuli’. zmienily sie narzedzia, zmienila sie metoda – to zupelnia nowa idea… ktora w teorii jest fajniesza niz poprzednia wersja backupu. pierwsza wersja byla w vista – i byla tragiczna [nie bylo nawet excluda katalogow] – to jest kolejna odslona, nieco poprawiona… nalezy liczyc ze ten konkretny komponent w nastepnej wersji bedize znow poprawiony.
    a z tym czym sie chwala to uznaje za retoryczne q:

    z tym/bez tego [backup] – w7 to najlepszy system z jakiego korzystalem.

  4. Odpowiedz

    @nExoR – może idea jest taka, że trzeba coś zmienić [na gorsze] aby później można było się pochwalić co to nowego i bardzo dobrego jest w nowym systemie :D Wspomnę jeszcze o tym przy nowej wersji systemu i zastanawia mnie czy miałam rację. Sądzę, że tą drogą idą.

  5. Pingback: W-Files » Blog Archive » ntbackup

Skomentuj jolka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.