Comments (7)

  1. pow3r_shell

    Odpowiedz

    okej napiszę więcej – wszystko zostało potraktowane „po łebkach” zero rozwinięcia . jak dla mnie to art powinien się nazywać ” po łebkach”- SPOSOBY migracji ” z podkreśleniem SPOSOBY a nie jakiś przykładowy scenariusz migracji. Wszystko bardzo płytko potraktowane, i niektóre fragmenty bardzo zbliżone do tego co znajduje się w resource kicie . O planowaniu jest zaledwie kilka słów . Artykułu jest jakby autorzy pisali ten art na kolanie, już nie wspominając o takich kwiatkach jak profile mandatoryjne lub pływające profile – takie rzeczy to tylko na w-files a nie na WSS gdzie artykuły mają preferować do rangi technicznych. Przydały by się także wykresy przebiegu instalacji nienadzorowanych – szczególnie dla tych „średniaków” bo noob się za to nie weźmie a geek już to przerabiał

  2. Odpowiedz

    hmmmm… na samym początq jest informacja:
    „Poniższy tekst służy omówieniu migracji w kontekście różnych skal, wskazując na trudności, jakich należy się spodziewać oraz narzędzia, na które warto zwrócić uwagę. Nie należy spodziewać się szczegółowych rozwiązań – to tylko początek drogi i ogólna wizja problematyki.”
    do tego art ten jest 'zerówką’ dla cyklu, który był na w-files i na wss.pl reklamowany, dotyczący wdrożenia. art jest uzupełnieniem dla prezentacji. zarówno prezentacja jak i szczegółowe informacje o narzedziach są tu: http://technet.microsoft.com/pl-pl/cykl-wdroeniowy-na-wsspl-windows-7-wdraanie-i-migracja.aspx

    a więc z jednej strony przykro mi, że nie trafiłem w Twoje gusta, ale imho nie zrozumiałeś celu tego artu ani kontextu w jakim został umieszczony.

  3. Odpowiedz

    1) Wydaje mi się trochę poźno na taki art – jest już ponad rok po wydaniu i każdy kto musiał się zmierzyć z migracją już to zrobił poprzez szkolenia ,resource kit , technet czy poprzez prezentacje ( chociazby Twoje ) datowane na 2009 i początek 2010 . Jak dla mnie odgrzewany kotlet cuhcnący stęchlizną.
    2) dziwna ta Twoja matematyka – najpierw mamy prezentacje – chociażby tą : http://technet.microsoft.com/pl-pl/mtr-2009-migracja-do-windows-7-cz-praktyczna.aspx a potem ten artykuł. Czyli 1,2, a potem 0 ?
    Nexor nie odbieraj tego presonalnie. Być może jest tak jak mówisz – nie zrozumiałem kontexu tego artykułu

  4. nExoR

    Odpowiedz

    ciężko nie odbierać personalnie komentarza w stylu 'cuchnie stęchlizną’…
    totalnie się mylisz co do sensowności '1,2,0′ i co do tego , że 'każdy kto juz miał…’. większość firm nadal korzysta z XP i duża część firm cały czas się przymierza, czekała SP1 itd… ten art jest częścią innego cyklu niż poprzednie a ja swoją rolę, 'misję’, odbieram jako osoby uzupełniającej. łatwo znaleźć artykuły techniczne, technety itp itd – głównie po angielsq, a z doświadczenia wiem, że najtrudniejszym krokiem jest ten pierwszy. robię zerówki i lubię je robić – karzą mi samemu lepiej zrozumieć temat. art nie był dla Ciebie – osoby, która się z tym zmierzyła, tylko dla osób, które nie wiedzą jak zacząć. że czasem robi się dwa-trzy razy prawie to samo, bo był podobny art? ano robi się. bo czasem jedno coś do kogoś trafi gorzej a inne lepiej i sam też pewne kwestie traktuje inaczej.
    mówiąc w skrócie – każdy przychodzi do domu o innej godzinie, i wystygłe kotlety, przygotowane dużo wcześniej, trzeba odgrzać.
    Ty najwyraźniej należysz do tych co są na bieżąco i uważają, że każdy ma tak samo. a ja nadal mam zamiar zajmować się podstawami (:

  5. Odpowiedz

    Witaj
    Uważam, że większy skutek by odniosło to na innym portalu np. na dobrych programach. Tam na pewno znajdzie sie więcej osób które byłby zainteresowane artem. Na WSS.pl średnio inteligenty user po 15 minutach zorientuje się jakie są dostępne technlogie wdrażania systemu poprzez czytanie forum. Rzadko też trafiają tam ludzie przez przypadek. Ale ok nie będe się spierał. Napisałeś Art -fajnie. Jesli miał to być taki artykuł przekrojowy – to się nadaje i pewnie taką rolę spełniał. Z mojej strony EOT
    pozdrawiam
    BTW na prawdę nie odbieraj tego personalnie. po jednym z autorów w-files spodziewałem się czegoś więcej

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.