gmail ewoluuje – ze dwa lata nie sprawdzałem opcji i okazuje się, że na dzień dzisiejszy da się obyć bez lokalnego klienta. największym bólem jakiś czas temu były słabo rozbudowane filtry. znalazłem fajny art o zastosowaniu filtrów i ich możliwościach – polecam.
jest między innymi ‘jak zrobić filtr automatycznie kasujący pocztę starszą niż’, co było jedną z największych bolączek.
eN.