na pcworld pojawił się bardzo ciekawy art dotyczący OpenSourcowej alernatywy dla Exchange, który podsumowując krótko można by streścić: „nie ma takowej”. Co w żadnym razie nie oznacza, że nie warto go poczytać, ponieważ po pierwsze padają tak ciekawe statystyki dotyczące wykorzystania Exchange (przykładowo: Exchange – 65% korporacji, potem długo nic – a potem 1o% Lotus… ), można dowiedzieć się, jakie projekty powstają oraz, zdaniem autora, czemu pomimo popularności innych aplikacji Webowych, systemy pocztowe szansy nie mają i jeszcze dłuższy czas tak pozostanie.

Polecam zwłaszcza osobom zajmującym się małymi i średnimi firmami – bo tam wydatki są przede wszystkim bolesne, a wdrożenie Exchange w firmie np. 1oo osobowej, często nie wchodzi w rachubę. Bardzo fajny text.

-o((:: sprEad the l0ve ::))o-

Comments (2)

  1. WaSyL

    Odpowiedz

    Owszem, dla stu osob sie nie wdraza exchange, ale mozna go wynajac za sensowny pieniadz. Takie rozwiazanie jest bardzo popularne w usa czy uk, gdzie decydenci w firmach maja jakiekolwiek pojecie o oprogramowaniu do pracy grupowej. U nas hehe bywa roznie.

  2. Viki

    Odpowiedz

    WaSyl: Nie wychodzi to wcale tanio. Liczyliśmy, liczyliśmy i się nie opłaca.

Skomentuj Viki Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.