usuwane danych użytkownika z Office365
User
po usunięciu użytkownika – zostaje w śmietniq. to proste. czyli należy usunąć usera a potem go usunąć ze śmietnika
remove-MsolUser -UserPrincipalName user@w-files.pl get-MsolUser -UserPrincipalName user@w-files.pl -ReturnDeletedUsers | Remove-MsolUser -RemoveFromRecycleBin
Exchange
teraz nie mogę znaleźć… ale jestem przekonany, że w artyqłach była informacja że po takim usunięciu wszystkie dane są również usuwane… ale tak nie jest! okazuje się, że skrzynka zostaje:
get-recipient user@w-files.pl -IncludeSoftDeletedRecipients Name RecipientType ---- ------------- User, wufajls UserMailbox get-recipient user@w-files.pl -IncludeSoftDeletedRecipients | Remove-Mailbox -PermanentlyDelete
OneDrive
z OneDrive jest jeszcze dziwniej, bo po usunięciu użytkownika site nadal jest widoczny jako aktywny. jako dowód – po wykonaniu tego polecania, OD użytkownika nadal nie będzie na liście:
Get-SPODeletedSite -IncludeOnlyPersonalSite | FT url
natomiast wyświetlenie aktywnego site OD pokaże go:
Get-SPOSite -Identity https://w-files-my.sharepoint.com/personal/user_w-files_pl Url Owner Storage Quota --- ----- ------------- https://w-files-my.sharepoint.com/personal/user_wufajls_pl user@w-files.pl 1048576
opis algorytmu dla OD można zleźć w artykule na support.office.com. site jest widoczny i dostępny przez 7 dni po usunięciu użytkownika i dopiero potem trafia do śmietnika.
podsumowując
- proste operacje 'pod spodem’ wcale niekoniecznie są takie proste.
- każdy serwis żyje własnym życiem i ma własne zasady – office365 to nie jest pojedyncza usługa!
- jeśli ktoś ma 'onpremową intuicję’ to należy się jej wyzbyć.
- to wszystko to niby niuanse, ale bywają istotne – zwłaszcza jeśli trzeba odtworzyć konto w AAD oraz ze względu na aspekty bezpieczeństwa i dostępu do danych.
eN.
mała-wielka zmiana. MS16-072
po zainstalowaniu tej poprawki, przestają działać te polisy, które filtrowane są na podstawie uprawnień dla poszczególnych obiektów, i nie posiadają dodanego 'authenticated users: Read’ . w efekcie po wylistowaniu gpresult, pojawia się komunikat: 'not applied (unknown)’ .
oczywiście – wedle 'best practices’ nie powinno się nigdy zdejmować tego uprawnienia, a tylko wyrzucać 'apply’, niemniej nigdy nie stanowiło to problemu.
widziałem już różne dziwne metody stosowania GPO u klientów – tak dziwne, że patrzyłem i nie wierzyłem, że można coś tak dziwnego wymyślić. efekt tego, że jakiś admin-samouk zaczął coś w pokrętny sposób wdrażać, a potem trzeba to było kontynuować, bo oczywiście posprzątanie to ryzyko i chaos. w takim środowisq, ta mała zmiana, będzie miała olbrzymi wpływ. dotknęło to również środowiska jednego z obecnych klientów, gdzie ktoś dzięki dziwnemu zestawowi uprawnień wdrożył polisy terminalowe w zupełnie odwrotny sposób – zamiast stworzyć GPO na komputer z 'loopback processing’, zrobione były polisy na użytkowników, z wyciętymi uprawnieniami dla komputerów. nadal nie jestem pewien, jakim cudem to w ogóle działało… przyszła poprawka i wymusiła porządki.
to tak jakby ktoś miał wątpliwości, czemu warto stosować proste, prawidłowe metody, zamiast dziwolągów, bazujących na nieudokumentowanych testach – po prostu z-dnia-na-dzień mogą przestać działać.
eN.