Zadowolony z Visty

Muszę się tym natychmiast podzielić, tym bardziej, że leje się tu dużo jadu na nowe produkty. Udało mi się znaleźć pierwszego zadowolonego użytkownika sytemu Windows Vista. Mało tego, powiedział że chodzi super, po ostatnich 30 poprawkach to w ogóle bomba a poza tym ma masę fajnych gadgetów (wykrywanie mikrofonu itp.). Tym samym dołączył do grona osób zadowolonych z produktów rodziny 2007. Przemycam je sporadycznym użytkownikom, menagerowie – Outlook 2007 (wyszukiwanie pełnotekstowe, synchronizacja z ShraePointem i Project’em) marketing – PowerPoint 2007 (nieszablonowe szablony ;] ) a nowym użytkownikom małych laptopików wciskam Viste (wykrywa wszystkie wydumane urządzenia bluetooth, obsługuje bez krzyku WPA2, drukarki rożne i ma UAC! wiec nie łapią syfu). Normalnie powinienem medal dostać od Billa ;). Tak czy siak, to wszystko działa. Ludzie chodzą zadowoleni jak na reklamach Windowsa 2003. Gdzie tu haczyk? Nikomu nic na silę… ktoś marudzi, siedzi na 2003, ktoś chwali OO siedzi na wersjach 2000. Tylko jeszcze ActiveSync’a sobie w telefonie ustawie i normalnie XXI wiek ;) Czego i wam życzę.

SysAdmin DAY

Szalenie mi miło, że właśnie dzisiaj mogę dołączyć do grona w-files. Dzień wyjątkowo szczególny, bo dziś jest SYS Admin DAY, czyli jedyny dzień w roku, kiedy admini chodzą i się smieją do siebie, a użytkownicy jak zwykle nie wiedzą, o co chodzi. Wszystkim adminom życzę tylko planowanych restartów, drożnych szkieletów i poprawek do wszystkich błędów systemowych. Poza tym czasu na przeszukiwanie netu i utrzymanie statusu „mistrza trzecich rozwiązań”*. Najlepszego!

„If you can read this, thank your sysadmin!”

*kiedyś to wytłumaczę ;)