open xchange

ciekawostka. zastanawialem sie nad konqrencja dla ms w kwestii pracy grupowej. ktos rzucil 'open exchange’. no i jest strona www.openexchange.com, ktora proponuje open-xchange’a razem z calym rozwiazaeniem serwerowym. jesli poszukac dalej, to mozna znalesc strone www.open-xchange.org, na ktorej sa zrodla i faktycznie wiadomo skad nazwa 'open’. a skad sam produkt?
sam produkt pochodzi od novellowego openexchange’a, ktory jest proponowany wraz z serverem SUSE.

tutaj mozna obejrzec wywiad o OX.

projekt warty przejrzenia. poki co niestety nie widzialem go w praktyce, cabi twierdzi, ze luz dziala z pelnym outlookiem. mam nadzieje, ze nie omieszka zaprosic mnie po wdrozeniu co bym mogl sobie to cudo obejrzec w dzialaniu (:

opera 9.o tp2

…tylko z drobnym komentarzem, ze O zapewniala od lat, ze wsparcia dla ntlm nie bylo, nie ma i nie bedzie.
bardzo konsruktywna krytyka pekiego, mam nadzieje, ze okaze sie zbyt wczesna i wersja ostateczna pozytywnie zaskoczy.
poza tym cytyjac za infojama: „Opera Widgets czyli małych aplikacji opartych o technologię AJAX działających jako rozszerzenia przeglądarki„. wg. wikipedi AJAX nie jest jako taki technologia. jest polaczeniem JS, HTML, CSS i kilq innych, wiec ciezko powiedziec, ze O go nie wspiera.
i mniej pesymistycznie u u fascika

sedno [OT]


– Istnieje coś takiego, jak aerodynamika duszy – rzekł wreszcie. – Są dusze gładkie, opływowe, idące szybko z prądem, w złą lub dobrą stronę, na ogół bezbolesne dla otoczenia. I są dusze kanciaste, bardzo toporne w kształcie, trudne w ruchu, nieprzyjemne w kontaktach, wymagające od właściciela nieporównywalnie większej siły woli i determinacji.
Smith uśmiechnął się kątem ust. – No i?
Wyżryn wzruszył ramionami, złamał patyk.
– Czasami, gdy oglądam te wasze filmy, odnoszę wrażenie, jakbyście coraz bardziej upodobniali się do własnych samochodów.

VMware GSX server za free

jesli vmware wypusci server za free, a na to wyglada, to na da niezlego kopa emesowi. osobiscie pracuje glownie na ms virtual server i pc, bo takie mamy licencje. ale mialem okazje co nieco popracowac w zsrodowisq vmware server i workstation i… eh. epoka do przodu.

z mich doswiadczen z ms v pc:

  • na notebooku po standby virtualki sie przywieszaja i trzeba restartowac hosta [xp pro]
  • sa klopty z obsluga kart wifi
  • sa klopoty z obsluga sieciowek wogole – zmiana ip trwa czasem kilka minut
  • nie ma snapshotow… w vmware jest cale drzewo
  • vserver ma interface via www i jest kosmicznie niewygodny w uzytkownaniu
  • sa co najmniej 3 sposoby zdalnego dostepu i przechwycenia obrazu. kazda ma inne skroty klawiszowe a normalnie pracowac da sie tylko przez zwykly terminal. nie ma np. offscreen clipping czy jakiegos innego mechanizmu, ktory by pozwalal na zaobaczenie calego okna. po prostu niewygoda, niewygoda, niewygoda
  • niestabilnosc. czasem maszyna sie po prostu wiesza.
  • inne

generalnie – v pc jest toporne jest socrealistyczne pomniki.

wspolnie przeciwko cenzurze

mirosoft, google i yahoo wspolnie wystapili do rzadu us, aby wspomogl ich w walce z cenzura internetu (glownie w chinach). no ciekaw jestem czy to cos zmieni. podobno na taxowke czeka sie w chinach dluzej niz na policje po wpisaniu w googlu 'democracy’.

SPS – miłe zaskoczenie

do tej pory odruchowo, zmuszony korzystać z SharePointa, wlaczalem IE. poniewaz O jest moja defaultowa, wiec po kliknieciu otworzyla sie i odruchowo sie zalogowalem i…. hmmm… o dziwo, wszystko dziala. no nie wszystko testowalem, ale zadnych activex’ow, zadnych ficzersow IE-only…

O_o :|sz0k|: